Twierdza Skierniewice w końcu upadła. Serię dziewiętnastu spotkań bez porażki trzecioligowej Unii przerwał Ruch Chorzów, który triumfował w 1/8 finału Pucharu Polski. – Nasza przygoda kopciuszka w Pucharze Polski dziś się kończy, ale możemy opuścić bal z podniesioną głową – powiedział po meczu trener Unitów, Kamil Socha.
Unia Skierniewice była do tej pory największą rewelacją obecnej edycji Pucharu Polski, a jej drogę przedstawiliśmy w reportażu na TVPSPORT.PL. Trzecioligowa drużyna potrafiła wyeliminować z rozgrywek ekstraklasowe zespoły: Motor Lublin i GKS Katowice. I choć najzagorzalsi sympatycy wierzyli w "trzy kroki do Narodowego", na przeszkodzie do marzenia stanął pierwszoligowy Ruch Chorzów.
– Dziś przeciwnik był po prostu lepszy. Szkoda jednej z sytuacji w pierwszej połowie, kiedy Kamil Sabiłło wychodził praktycznie sam na sam z bramkarzem. Potrafiliśmy też zagrozić po stałych fragmentach gry. Nie do końca zgodzę się z tym, że zabrakło nam sił. Zadziałała bardzo dobra gra Ruchu, który mądrze zarządzał czasem. Agresywnie do nas podchodził, nie pozwalał nam się rozkręcić. Nawet przy odbiorze piłki mieliśmy trudność z przetransportowaniem jej na połowę przeciwnika. Ruch bardzo dobrze przygotował się do dzisiejszego meczu i wyeliminował sporo naszych atutów. Widać było ich determinację, żeby jak najszybciej zakończyć mecz, żeby nie było żadnego przypadku, dodatkowej bramki – powiedział po meczu trener Unii, Kamil Socha.
– Mogę tylko podziękować chłopakom za wspaniały rok. To nie tylko ta runda, to nie tylko mecz Pucharu Polski, ale my na wiosnę też graliśmy dobrze, ustępując tylko Pogoni Grodzisk Mazowiecki. W tym i w następnym roku chcemy, żeby to inni ustępowali nam. Nasz cel jest jasny – awans do Betclic 2 Ligi. Nasza przygoda kopciuszka w Pucharze Polski dziś się kończy, ale możemy opuścić bal z podniesioną głową – dodał trener Unii.
Rano praca, po południu piłka. "Musimy się zastanowić, jak długo będziemy tak funkcjonować"
Dla Unii Skierniewice był to jeden z najważniejszych meczów w historii, ale piłkarze, jaki i trenerzy rozpoczynali go zwyczajnie, jak co dzień. Większość z nich rozpoczynała dzień od 5:00 lub 6:00 i pójścia do pracy. Zajęcia w-fu w szkole podstawowej tradycyjnie prowadził też Socha. I choć wszyscy podkreślają, że praca nie przeszkadza im w osiąganych wynikach (lider 3. ligi gr. 1 – przyp. red.), tak nic nie powinno trwać wiecznie.
– Nie da się tak przez dłuższy czas rywalizować z drużynami ze szczebla centralnego, na który chcemy się dostać. Musimy się zastanowić, jak długo będziemy tak funkcjonować. Dopóki możemy i dopóki daje jeszcze efekty, to tak funkcjonujemy. Nie jesteśmy zespołem pokroju Wieczystej Kraków, której piłkarze zarabiają tyle, że mogą skupić się tylko na grze w piłce. W pewnym momencie trzeba będzie w stu procentach postawić na profesjonalizm, jeśli chce się robić regularnie krok do przodu – przyznał trener Socha.
– Dziś było widać, że kiedy jakościowy zespół dorzuci odpowiednie podejście gry i dużo determinacji do umiejętności, to zaczynamy mieć problemy i widać pewne braki. Z drugiej strony mecze z Motorem, GKS-em i 3. lidze pokazały, że nasz zespół dokonał ogromnego postępu. Przypominam, że półtora roku temu większość tych zawodników kończyła rozgrywki na ósmym-dziewiątym miejscu i wielu osób było niezadowolonych z ich postawy. Tymczasem przy kilku kosmetycznych zmianach, dojściu kilku wartościowych zawodników, nakreśleniu odpowiedniego celu, wybraniu odpowiedniego modelu gry, okazuje się, że ten zespół stać na dużo. Nadal mamy ogromne rezerwy i to widać było nawet dziś. Większość zawodników Ruchu było w tym samym miejscu, co kiedyś obecni piłkarze Unii. Tylko od nich zależy, kiedy trafią na wyższy poziom. Oczywiście, trochę też od szczęścia i dobrego menedżera.
Na koniec trener Unii podziękował kibicom, którzy specjalnie wyrwali się z pracy w środowe popołudnie, żeby obejrzeć ostatni mecz w 2024 roku. Spotkanie z Ruchem oglądał komplet publiczności – ponad 3000 widzów.
– Jesteśmy niezmiernie wdzięczni kibicom i nie ukrywam, że zrobiło mi się bardzo miło, kiedy usłyszeliśmy z trybun gromkie "dziękujemy". Nie daliśmy plamy. Walczyliśmy na tyle, na ile było nas stać. Zaraz po meczu spotkałem się z opiniami, że zagraliśmy słabiej. Nie zgadzam się z tym. Po prostu Ruch zagrał bardzo dobry mecz. Doceniajmy to, co robi zespół. Doceniajmy to, jak gra przeciwnik. Po meczach z Motorem i GKS-em słyszałem, że mieliśmy szczęście, dlatego udało się. Nie było wcale tak, bo chłopcy bardzo mocno zapracowali na oba awanse. Bardzo cieszą mnie słowa pochwały Dawida Szulczka, bo często tak jest, że dopiero ktoś obcy musi uświadomić, że ktoś potrafi grać w piłkę.
16:00
Ruch Chorzow/Legia Warszawa
Kliknij "Akceptuję i przechodzę do serwisu", aby wyrazić zgody na korzystanie z technologii automatycznego śledzenia i zbierania danych, dostęp do informacji na Twoim urządzeniu końcowym i ich przechowywanie oraz na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez nas, czyli Telewizję Polską S.A. w likwidacji (zwaną dalej również „TVP”), Zaufanych Partnerów z IAB* oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP, w celach marketingowych (w tym do zautomatyzowanego dopasowania reklam do Twoich zainteresowań i mierzenia ich skuteczności) i pozostałych, które wskazujemy poniżej, a także zgody na udostępnianie przez nas identyfikatora PPID do Google.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie naszych poszczególnych serwisów zwanych dalej „Portalem”, w tym informacje zapisywane za pomocą technologii takich jak: pliki cookie, sygnalizatory WWW lub innych podobnych technologii umożliwiających świadczenie dopasowanych i bezpiecznych usług, personalizację treści oraz reklam, udostępnianie funkcji mediów społecznościowych oraz analizowanie ruchu w Internecie.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie poszczególnych serwisów na Portalu, takie jak adresy IP, identyfikatory Twoich urządzeń końcowych i identyfikatory plików cookie, informacje o Twoich wyszukiwaniach w serwisach Portalu czy historia odwiedzin będą przetwarzane przez TVP, Zaufanych Partnerów z IAB oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP dla realizacji następujących celów i funkcji: przechowywania informacji na urządzeniu lub dostęp do nich, wyboru podstawowych reklam, wyboru spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych treści, wyboru spersonalizowanych treści, pomiaru wydajności reklam, pomiaru wydajności treści, stosowania badań rynkowych w celu generowania opinii odbiorców, opracowywania i ulepszania produktów, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, technicznego dostarczania reklam lub treści, dopasowywania i połączenia źródeł danych offline, łączenia różnych urządzeń, użycia dokładnych danych geolokalizacyjnych, odbierania i wykorzystywania automatycznie wysłanej charakterystyki urządzenia do identyfikacji.
Powyższe cele i funkcje przetwarzania szczegółowo opisujemy w Ustawieniach Zaawansowanych.
Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać w Ustawieniach Zaawansowanych lub klikając w „Moje zgody”.
Ponadto masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia, przenoszenia, wniesienia sprzeciwu lub ograniczenia przetwarzania danych oraz wniesienia skargi do UODO.
Dane osobowe użytkownika przetwarzane przez TVP lub Zaufanych Partnerów z IAB* oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP mogą być przetwarzane zarówno na podstawie zgody użytkownika jak również w oparciu o uzasadniony interes, czyli bez konieczności uzyskania zgody. TVP przetwarza dane użytkowników na podstawie prawnie uzasadnionego interesu wyłącznie w sytuacjach, kiedy jest to konieczne dla prawidłowego świadczenia usługi Portalu, tj. utrzymania i wsparcia technicznego Portalu, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, dokonywania pomiarów statystycznych niezbędnych dla prawidłowego funkcjonowania Portalu. Na Portalu wykorzystywane są również usługi Google (np. Google Analytics, Google Ad Manager) w celach analitycznych, statystycznych, reklamowych i marketingowych. Szczegółowe informacje na temat przetwarzania Twoich danych oraz realizacji Twoich praw związanych z przetwarzaniem danych znajdują się w Polityce Prywatności.